Testowanie Magicznych chusteczek :)

Jesteście ciekawi co zawiera w sobie ta mała, w dodatku uśmiechnięta "tabletka"? Zapraszam na test :)



Test dotyczy dzisiaj Magicznych chusteczek. Bardzo intrygują mnie wszelkie nowości, a dzięki uprzejmości Pana Tomasza miałam możliwość sprawdzenia właściwości chusteczek innych, niż wszystkie.



Paczka zawiera 8 szt. osobno pakowanych, skompresowanych chusteczek.





Jest tak mała, że mieści się w dłoni :)



Ich magiczność polega na tym, że po zmoczeniu wodą z tabletek powstaje spora chusteczka o wymiarach 23cmx24cm.



W związku z tym wrzuciłam taką tabletkę do miski z wodą i zobaczcie efekty :). Chusteczka sama urosła.















Muszę przyznać, że taka chusteczka jest bardzo miękka i  miła w dotyku. Dzięki swym małym wymiarom jest bardzo przydatna w podróży. Poza tym może przydać się w domu do przetarcia twarzy, rączek dzieci, czy tam gdzie musimy przetrzeć coś mokrą ściereczką. Ponadto producent podaje także inne zastosowania:



Pozytywnym aspektem jest także cena, która za paczkę 8 szt. na Allegro wynosi 1,99zł. Jestem pozytywnie zaskoczona.

A Wy lubicie takie nowoczesne gadżety?


14 komentarzy:

  1. Świetny pomysł! Idealna do torebki, zajmuje mało miejsca a wodę można nalać choćby z butelki. Genialne :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! A gdyby zanurzyc ja w hydrolacie albo plynie micelarnym:)demakijaz! Albo do lodowatej wody i mamy maseczke

    OdpowiedzUsuń
  3. Też testowałąm i traktuje je głównie jako fajny gadżet.

    OdpowiedzUsuń
  4. ooo.czego to ludzie nie wymyślą..! gadżecik do torebki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja kiedyś kupiłam taki ręczniczek z Kubusiem Puchatkiem./ Był malutką kostką, może 4cm, a jak się ją zmoczyło i rozłożyło to wyszedł ręczniczek do twarzy wielorazowego użytku. Bardzo fajny pomysł na prezent dla jakiegoś malucha, zwłaszcza takiego, który nie lubi kąpieli - może dzięki temu się go trochę nią zaciekawi...
    Pozdrawiam cieplutko!
    PS: Ekstra blog - zostaję na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz widzę takie chusteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak się zastanawiam, czy takie coś by się u mnie sprawdziło. Nie widziałam czegoś takiego wcześniej, muszę przemyśleć sprawę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ fajny pomysł małe uśmiechnięte tabletki , które zamieniają się w chusteczki :) dla mnie rewelacja:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe te chusteczki :)

    Zapraszam na konkursik z suplementem diety :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny bloga, będzie mi miło gdy skomentujesz :)

Copyright © 2016 MAŁA RZECZ A CIESZY , Blogger