W tym poście (pkt 2) wspominałam, że uwielbiam pleść wszelakie warkocze francuskie i ich kombinacje. Dzisiaj zdjęcia prezentujące me popisy ;).
Znam kochane osóbki, które mają długie włosy i pozwalają mi (ostatnio wręcz się domagają) wyżyć się "splotowo" :).
Pierwsza fryzura czesana była na okrągło od środka głowy do zewnątrz:
Druga polegała na uczesaniu 5 warkoczy francuskich kierowanych w jedną stronę:
I jeszcze kilka wakacyjnych fryzur u kolejnej modelki :):
Oraz wakacyjna fryzura niewarkoczowa:
Która najlesza?
Przypominam, że na Funpagu wrzuciłam zdjęcia z instrukcją hodowania hiacynta z "Biedronkowego" zestawu cebulki i wazonika (cena 3,69 zł). Czekam jeszcze na zgłoszenia, czy ktoś będzie "pędził" kwiatka razem ze mną? :)
Przypominam, że na Funpagu wrzuciłam zdjęcia z instrukcją hodowania hiacynta z "Biedronkowego" zestawu cebulki i wazonika (cena 3,69 zł). Czekam jeszcze na zgłoszenia, czy ktoś będzie "pędził" kwiatka razem ze mną? :)
WOW! Ja też chcę, żebyś się na mnie wyżyła "splotowo" ! Uwielbiam takie plecionki :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne warkocze :)
OdpowiedzUsuńTeż wyżywam się "splotowo" na moich kuzynkach :)Ale tak ładnie pleść nie umiem :)Cudne plecionki :)
OdpowiedzUsuńtaki warkocz to dla mnie już fryzjerska kaskaderka- połamałabym sobie palce wyczarowując cos takiego:) podziwiam i zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńŚliczne wszystkie
OdpowiedzUsuńDruga najlepsza :)
OdpowiedzUsuńWooooooooooooooow!!!!!
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne!!!!
Ja też takie chcę!!!
Pozdrawiam!
femke
To zapraszam do Poznania - uczeszę ;)
UsuńAle piękne...Ja też uwielbiam pleść warkocze, ale mogę tylko na swoich włosach bo moja córcia jest jeszcze za malutka:)
OdpowiedzUsuńzdolna z Ciebie bestia :-) teraz czekam na instrukcje !
OdpowiedzUsuńSerio, mam zrobić tutorial?
Usuńpoprosze, moze cos prostego i to tak krok po kroku, moze moja druga polowa da sie namowic na plecenie... Juz slysze: you wish !
UsuńSzkoda, że mi nie ma kto pleść :)
OdpowiedzUsuńmoja mina pdoczas przegladania tych zdjec musiala byc smieszna xD nie mam bladego pojecia jak Ty to robisz ;o mi nawet zwykly warkoczyk nie wychodzi hahaha
OdpowiedzUsuńUrocze te warkocze,a u mojej córki byłoby co zaplatać.Ja też zaplatam czasem tylko z czego innego ,może zajrzysz na mojego bloga.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne warkocze na pięknych włosach. Też kiedyś takie miałam. Teraz muszę poczekać, aż odrosną i będę mogła znowu takie nosić :-)
OdpowiedzUsuńale piękne :D
OdpowiedzUsuńA ja tak sledze strony w poszukiwaniu ciekawych warkoczy dla mojej córki i muszę przyznać że te zaprezentowane na zdjęciach są przepiękne ,spróbuję sama takie upleść córce. Pozdrawiam Hania.
OdpowiedzUsuńMiło mi, mam jeszcze kolejną porcję warkoczowych zdjęć przygotowaną do publikacji w przyszłości :)
UsuńNa gęstych włosach wszystko lepiej wygląda :)
OdpowiedzUsuń