Mała porada - Jak łatwo odkręcić butelkę?

Niekiedy mamy spory problem, by odkręcić jakąś butelkę, a już tym bardziej butelkę z nakrętką dodatkowo osłoniętą folią zabezpieczającą. Jak sobie łatwo z tym poradzić? Mam na to swój patent!


Wystarczy pomoc mężczyzny lub dziadka... do orzechów :D. Tak to właśnie ten niepozorny przyrząd stosuję do otwierania butelek np. z sokami.



Dziadek do orzechów włoskich idealnie obejmuje nakrętkę butelki i jednym przekręceniem bez problemu otwieram butelkę.







Podoba się mój patent? Może ktoś z Was znał go już wcześniej?


7 komentarzy:

  1. Ja zawsze wołam mojego chłopa o pomoc :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja używam... zębów :-p pod warunkiem, że to moja butelka :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja kiedyś ząb uszkodziłam :) O dziadku do orzechów bym nie pomyślała, chyba prędzej o kombinerkach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Padłam! Genialny pomysł :) Więcej takich proszę!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny bloga, będzie mi miło gdy skomentujesz :)

Copyright © 2016 MAŁA RZECZ A CIESZY , Blogger