Temat wakacyjny - choć wakacji pozostała już końcówka... Ale być może jeszcze ktoś skorzysta z porady, jak zamontować parasol plażowy, kiedy nie mamy dzieci i nie możemy użyć np. łopatki do wykopania dołka.
Zauważyliście na powyższym zdjęciu łyżkę?
Otóż, niezależnie od tego czy wybieramy się na plażę piaszczystą czy kamienistą wystarczy zabrać ze sobą dużą łyżkę kuchenną :) Taka łyżka nie zajmie dużo miejsca w torbie a pomoże zamontować parasol plażowy.
Jestem ciekawa, czy Wy też macie jakieś swoje sprawdzone sposoby? Nie tylko na montaż parasola, ale jakieś inne plażowe rozwiązania?
Ciszę się z odwiedzin u mnie.Oczywiście możesz zamieścić moje candy.Bożena
OdpowiedzUsuńpomysłowa bestia z Ciebie:) p.s. u mnie już krótka notka o tabletkach sommat- pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMilusiego wieczorku
OdpowiedzUsuńNiech ten tak pogodnie rozpoczęty tydzień
będzie dla Was dobrym tygodniem. Cieplutko pozdrawiam śliczny blog dam do obserwacji.
Hehe ale dobre :)
OdpowiedzUsuńNo jest pomysl to i wykonanie hehe :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle najprostsze rozwiązanie, na które ciężko wpaść :)
OdpowiedzUsuń