Z początkiem Nowego Roku większość ludzi robi postanowienia noworoczne. Najpopularniejsze to zazwyczaj zrzucenie zbędnych kilogramów, aktywność fizyczna, zdrowa dieta, regularne picie wody czy rozpoczęcie oszczędzania. Moim postanowieniem noworocznym będzie natomiast zadbanie o lepszą jakość snu i regularne wysypianie się. Jeśli podobnie tak jak ja, macie potrzebę poprawić swój sen, koniecznie zadbajcie o poniższe szczegóły.
Pościel
"Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz" - jak każde przysłowie również i to zawiera pewną, ważną mądrość ludową. I tak jak niegdyś nasze babcie wybierały naturalne materiały, tak i obecnie warto na nie stawiać. Najlepsza będzie więc pościel bawełniana. Przede wszystkim dlatego, że jest przewiewna, lekka i uniwersalna na każdą porę roku - latem nie przegrzewa, natomiast zimą grzeje. Ponadto naturalne włókna bawełny szybko wchłaniają wilgoć, co jest bardzo komfortowe, szczególnie w nocy i podczas choroby, kiedy trzeba wypocić infekcję. Pościel bawełniana jest stosunkowo tania i można prać ją w najwyższych temperaturach, bez obawy o jej zniszczenie. Moje pościele są już nieco wysłużone, a ostatnio wpadły mi w oko takie piękne wzory:
źródło: estilex.pl
Wygodny materac
Jak już mamy pościel, to jeszcze warto zadbać o wygodny materac, który będzie odpowiednio dopasowany do naszego kręgosłupa. Jest to już sporo droższa inwestycja, ale uważam że warta dobrego snu. Od kilku lat mam już bardzo dobry materac, o którym szczegółowo pisałam w tym wpisie.
Temperatura i zaciemnienie
Do dobrego snu niezwykle ważne są także warunki typu temperatura i wilgotność. Dużo lepszy komfort snu jest wtedy kiedy temperatura pomieszczenia oscyluje w zakresie 18-20 stopni, a wilgotność w zakresie 40-60% - zatem wietrzenie sypialni to podstawa. Zbyt ciepłe powietrze utrudnia naturalnemu obniżaniu temperatury ciała, co wraz ze zbyt dużym dostępem do światła może mieć wpływ na zaburzenia wydzielania hormonu snu - melatoniny. Dlatego by zadbać o nocne zaciemnienie sypialni, warto zainwestować w zasłony typu blackout, rolety zewnętrzne lub choćby w specjalną opaską na oczy. Dodatkowo należy zrezygnować 2 godziny przed snem z oglądania ekranów emitujących światło niebieskie. Osobiście mam w oknach właśnie rolety zewnętrzne, dodatkowo stosuję opaskę na oczy, świadomie nie mam telewizora, a w telefonie i laptopie ustawiłam na stałe filtr światła niebieskiego, który zażółca nieco ekran.
Porządek w sypialni i w głowie
Ogarnięcie przestrzeni w sypialni, a szczególnie kurzu jeśli jesteśmy alergikami jest tak samo ważne, jak zrelaksowanie się tuż przed snem. Tu warto zabrać o regularne rytuały wieczorne jak np. ciepła kąpiel, czy czytanie książki. A jeśli wieczorem mamy natłok myśli, to koniecznie trzeba je spisać na kartce, aby nie zaprzątać sobie głowy tym, co np. musimy załatwić w najbliższych dniach. Właśnie takie krótkie, wypunktowane notatki spisuję regularnie, gdyż jestem bardziej chronotypem sowy i moja głowa lubi akurat "wieczorne przemyślenia".
Zdrowy tryb życia
Ponadto na lepszy sen wpływa także aktywność fizyczna w ciągu dnia i czas jedzenia kolacji. W tej kategorii poczyniłam już cząstkowe zmiany - od wiosny dojeżdżam do pracy rowerem - ok. 4 km w każdą stronę, zatem aktywność fizyczną mam ostatnio dość regularną. Niestety muszę jeszcze popracować nad wieczornym podjadaniem. Został mi bowiem nawyk, kiedy to karmiąc piersią #Córeczkę czułam głód i musiałam zjadać drugą, późną kolację. Poza tym podjadanie w spokoju kojarzy mi się z odprężeniem, dlatego tym bardziej chciałabym również chodzić wcześniej spać, by sen zastąpił ostatni posiłek.
Mam zatem jasny cel na Nowy Rok - zadbać o sen. W końcu dobry sen, to jeden z najważniejszych elementów w dbaniu o zdrowie. Mam nadzieję, że małymi krokami uda mi się to postanowienie zrealizować.
