W ostatnim poście dowiedzieliście się jak do czyszczenia używam kwasku cytrynowego Prymat, a dzisiaj prezentacja przypraw Prymat, które Pani Sylwia przysłała mi do recenzji.
Oprócz 9 przypraw w paczce znalazłam również 3 mini książeczki z przepisami.
Na pierwszy obiad, który zostaw przyprawiony testowanymi produktami, przygotowałam nuggetsy i sałatkę. Zazwyczaj nie używam panierek, co nie znaczy, że ich nie lubię :).
Nuggetsy klasyczne (cena ok. 2,40zł) przygotowałam zgodnie z przepisem na opakowaniu:
Rozpuściłam zawartość opakowania w wodzie, otoczyłam w tym mięso i usmażyłam.
Sałatkę przygotowałam na bazie mieszanki sałat i sosu sałatkowego węgierskiego (cena ok. 0,80zł).
Sos w proszku połączyłam z wodą i wymieszałam z sałatą i papryką.
Przyznam, że obiad był szybki i smaczny - to nie tylko moja opinia :)
Na kolejny obiad przygotowałam zapiekankę ziemniaczaną z faszerowaną papryką wykorzystując przyprawę do ziemniaków (cena ok. 1,30zł) i sól ziołową w młynku (cena ok. 6,70zł).
Ziemniaki podgotowałam, pokroiłam w plastry, posypałam przyprawą do ziemniaków i polałam oliwą z oliwek.
Natomiast mięso mielone faszerujące paprykę przyprawiłam znakomitą solą ziołową (oprócz soli zawiera także m.in. paprykę, pieprz, cebulę, gorczycę, bazylię).
Wszystko zapiekłam w piekarniku i obiad był bardzo smaczny.
Testowane przeze mnie przyprawy używałam pierwszy raz. Chciałam wypróbować czegoś nowego i miałam taką okazję, za co bardzo dziękuję :).
Muszę przyznać, że najbardziej jestem zachwycona właśnie solą ziołową w młynku. Używam ją każdorazowo do kanapek, do przyprawiania sosów, właściwie do wszystkiego :). Nie kojarzyłam wcześniej młynków Prymat. Zamierzam się zaopatrzyć jeszcze w kolejne młynki: pieprz kolorowy i przyprawę do sałatek.
Polecam moje powyższe przepisy i smacznego :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny bloga, będzie mi miło gdy skomentujesz :)