Testowanie baniek mydlanych HOP HOP w ramach współpracy z Tuban + mój filmik

Niedawno otrzymałam do przetestowania bańki mydlane. Pewnie pomyślicie też mi coś - bańki. A tu Was zaskoczę, bo to są niezwykłe, wręcz czarodziejskie bańki mydlane HOP HOP firmy Tuban :). Aby to udowodnić specjalnie nagrałam nawet filmik!


A co zawiera pudełko?




  • 2 buteleczki z płynem Tuban
  • 2 rękawiczki
  • 2 rurki do puszczania baniek



Bardzo miłym gestem był dołączony list od Pana Jakuba, któremu bardzo dziękuję za możliwość testowania :).



A jak się tym bawić?



Na jedną rękę zakładamy rękawicę. Dmuchamy bańkę dużą albo małą...





I zaczynamy podbijać :) zobaczcie...




Ponadto bańki robione bezpośrednio z buteleczki utrzymują się też na wykładzinie.



To rewelacyjny wynalazek - ten specjalny płyn i rękawica zapewniają świetną zabawę zarówno dzieciom jak i dorosłym.

Zestaw baniek mydlanych HOP HOP jest dostępny w cenie 30zł. Ponadto producent w swojej ofercie posiada sporo innych zestawów i bańkowych zabawek. Wszelkie ciekawostki np. dotyczące pobijania rekordu Guinessa bańkami możecie znaleźć także na Funpage'u Tuban.

Szczerze polecam jako pomysł na prezent!


14 komentarzy:

  1. Hihi jaka fajna zabawa :)
    Super testowanie miałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nam też się bańki bardzo spodobały, dosłownie magia w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. My też używamy, córcia przeszczęśliwa jest.

    OdpowiedzUsuń
  4. o ja cie nie mogę!!! pierwszy raz coś takiego widzę :)
    Koniecznie muszę kupić to cudeńko Martusi, bo uwielbia bańki!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. jak bym nie zobaczyło to bym nie uwierzyła!

    OdpowiedzUsuń
  6. dla dzieci to musi byc genialne ze one nie pekaja tak szybko :D az sie sama zdziwilam jak to zobaczylam ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. fajne bańki :-)
    ps zapraszam na urodzinowe candy niespodziankę do mnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj :) Nominowałam Twój blog do VBA!

    http://tadorotka.wordpress.com/2013/01/03/nasz-videoblog-zostal-nominowany-do-vba-a-co-to-takiego/

    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  9. gdzies mam zdjecie pana Jakuba zrobione kilka lat temu na krakowskim Rynku gdzie puszczał bańki :) czesto Go widywałam gdy tam mieszkałam. Bańki to dobra zabawa...nie tylko dla dzieci ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fajnie, ja jeszcze niestety nie miałam okazji być na bańkowym pokazie.

      Usuń
  10. Już od dawna planuję zakup tych baniek. Dzięki temu testowi tylko utwierdziłam się w przekonaniu, że warto zakupić bańki tej firmy.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny bloga, będzie mi miło gdy skomentujesz :)

Copyright © 2016 MAŁA RZECZ A CIESZY , Blogger