Tworzę i tworzę coraz to inną, szydełkową biżuterię. Mam ciągle nowe pomysły i staram się na bieżąco je wykonywać. Zapraszam na posta o moich nowych, szydełkowych bransoletkach.
Jest to seria bransoletek dwukolorowych (ewentualnie trzykolorowych) przeplatanych, wykonanych z muliny. Każda wykończona jest profesjonalnymi końcówkami i zapięciami.
Moje bransoletki różnią się od standardowych tym, że część ozdobna bransoletki jest tylko w połowie, a pozostała część od spodu nadgarstka pozostaje płaska, tak by nie przeszkadzała w pracy. Ja osobiście nie lubię, szczególnie gdy pracuję przy biurku (np. z myszką), gdy nagdarstek nie może swobodnie opierać się na blacie.
Dużą wagę przykładam do dokładności tworzenia i staram się, aby wszystkie oczka były równe.
A poniżej trzy kolejne bransoletki z tej serii:
Tak prezentują się wszystkie razem:
Kto chciałby taką posiadać? Jeśli się komuś podoba, zapraszam do kontaktu mailowego :) Mogę wykonać podobne bransoletki w innych zestawieniach kolorystycznych.
wow, ta bordowo-oliwkowa jest urocza:D trzeba mieć cierpliwość !
OdpowiedzUsuńsa bardzo fajne ;)))
OdpowiedzUsuńsama chciałabym takie posiadać ;)
Ładne bransoletki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://thisisacookiemonster.blogspot.com/