Jeśli szukacie fajnego, miłego, ciepłego i spersonalizowanego prezentu dla niemowlaka, to mam dla Was gotową odpowiedź, Właśnie niedawno Ignaś otrzymał dokładnie taki podarunek. A konkretnie mam na myśli kocyk minky z wyhaftowanym imieniem.
Szukając kocyka na prezent, poszukajcie takiego, by był wykonany z oryginalnego, grubego minky, czyli o gramaturze ok. 400g/m2. Kocyk taki jest nawet dwa razy droższy, od niektórych oferowanych na allegro, ale płacimy tu przede wszystkim za jakość materiału.
Ponadto przy zakupie warto zwrócić uwagę na detale, w tym dokładne wykończenie.
Jeśli chcemy uświetnić nasz prezent i spersonalizować go dla konkretnego dziecka, możemy zamówić indywidualny grawer. Taki haft to zazwyczaj niewielka dopłata ok. 1-1,50 zł za literkę, więc nawet przy nieco dłuższym napisie, jak u nas, nie zrujnuje nam to portfela, a będzie miłą pamiątką.
Czyż nie uroczy jest taki napis? :)
Dzięki temu, że nasz napis został wyhaftowany w jednym z rogów kocyka, lubię wywinąć ten róg na wierzch i przykrywać synka jak na poniższym zdjęciu, bo widać i napis i dwustronność kocyka.
Uprzedzając pytania, nasz kocyk pochodzi od Paisley i szczerze mogę Wam polecić, bo marka w pakiecie oferuje też miły kontakt i spory wybór produktów.
Kocyk towarzyszy nam m.in. na spacerach i myślę, że będzie fajnym prezentem, zarówno z okazji narodzin, na Chrzest, czy na zbliżające się Święta. Bo przyjemnie jest owinąć się lub dzieciątko w tak milusińską tkaninę :). A nawet gdyby taki prezent miał się komuś powtórzyć, to kocyków ponoć nigdy dość.
Czy jest ktoś kto nie lubi minky?
Na kocyki jesteśmy już za duzi, ale swoją poduszką od Paisley nawet z dziećmi dzielę się niechętnie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo Nas to cieszy, że podusia się cały czas sprawdza. Nie trzeba jednak się nią dzielić - możemy uszyć wersje dla dorosłych, albo np. w wersji na poszewkę od pościeli i można spędzać z nią każdy zimowy wieczór :)))))) Zapraszamy do kontaktu - możemy uszyć "prawie" wszystko :D
UsuńHeh, Matko Polko może faktycznie przydałoby się Wam więcej takich poduszek :D
UsuńJa uwielbiam minky! Takie jest milusie, że czasem kradnę polciowy kocyk i sama się przykrywam. My mamy w wersji z bawełną po jednej stronie i takie lubię :)
OdpowiedzUsuńPrzydałby się taki koc dla dorosłych, a w sumie nigdzie takiego nie widziałam! Ja kiedyś uszyłam z bawełną po jednej stronie, to i tak wolałam tą z minky :)
UsuńJa kupiłam podopiecznemu Słońduchę też uszytą z Minky :) korzysta z niej odkąd się urodził, a teraz ma prawie dwa latka i nadal mu towarzyszy :)
OdpowiedzUsuńO zabawki minky to my też uwielbiamy :)
UsuńMam taki biało-niebieski kocyk tylko bez wyhaftowanego imienia - uszyła go chrzestna mojego męża. Świetna sprawa. :)
OdpowiedzUsuńI pewnie jest to super pamiątka przy okazji :)
Usuńśliczny kocyk :) wspaniały pomysł na prezent :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kocyk, sama chętnie bym się takim otuliła :)
OdpowiedzUsuńpiękny kocyk:)
OdpowiedzUsuń