W ostatnią sobotę zainspirowana wpisem Panny Kropki i postanowiłam pierwszy raz zrobić kuleczki Rafaello. Wczoraj wrzuciłam efekt mojej pracy na Funpage Facebookowy, a dziś podzielę się z Wami przepisem, który trochę zmodyfikowałam. Dodam, że goście byli zachwyceni :).
Potrzebne składniki:
- 1 kostka miękkiego masła
- 2 jajka (wyparzam w łupinkach, aby zapobiegać salmonelli)
- 3/4 szkl. cukru pudru (przesianego przez sitko)
- 1/2 paczki nadziewanych ciastek
- 1/2 paczki biszkoptów
- 1 paczka wiórków kokosowych (200 g)
- ok. 15 obranych migdałów
Przygotowanie kuleczek jest bardzo proste - zobaczcie :)
Ucieramy masło wraz z cukrem pudrem i dodając całe jajka dalej ucieramy na gładką masę.
Dodajemy wiórki kokosowe (odsypujemy 1/2 szkl. do końcowego obsypania kulek).
Masę chłodzimy w lodówce ok. 1-2 godz. W tym czasie kruszymy ciasteczka i biszkopty.
Chłodną masę łączymy z pokruszonymi ciastkami, formujemy średnie kulki i każdą nadziewamy migdałem.
Kulki otaczamy w pozostałych wiórkach kokosowych.
Na koniec chłodzimy przez kolejne 2 godz. w lodówce i podajemy zimne. Dodam jeszcze, że kulki włożyłam w papilotki od muffinek, aby ładnie się prezentowały i wygodniej je się jadło :).
Przy robieniu kulek towarzyszył mi mój 12-letni brat i przyznam, że robienie, a tym bardziej jedzenie domowych Rafaello przyniosło mu dużo frajdy :) Zatem jest to też świetna zabawa dla dzieci.
A Wy lubicie Rafaello? Jestem ciekawa, czy znaliście ten przepis wcześniej i czy lubicie piec razem z dziećmi?
podkradam przepis :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie!
Nie robiłam jeszcze takich słodkości, ale mam właśnie na takie ochotę i chyba akurat wszystkie składniki w domu. Dzięki za podpowiedź. =)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie zmieniłaś przepis, na pewno wyszły pysznie , ja uwielbiałam działać w kuchni z siostrą która jest 10lat młodsza , teraz już nie mieszkamy razem i bardzo mi tego brakuje. Świetne zdjęcia , krok po kroku ;D
OdpowiedzUsuńPs. na moich pomidorkach pojawiły się małe pączki , wygląda na to , że będą kwiatki ;D
Pozdrawiam
ale mi narobilas smaka :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas :)
OdpowiedzUsuńhttp://myhomeikea.blogspot.com/
Pozdrawiamy i życzymy Miłego Dnia.
Zrobiłam wczoraj sobie na drogę do Barda, ale troszkę według innego przepisu, żeby nie było że skopiowałam Twój. Pokażę go jutro na blogu. Cieszę się, że miałaś okazję odwiedzić Bardo. =)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kokos, super przepis i prezentacja
OdpowiedzUsuń