W tym poście pokażę Wam, jak samodzielnie zrobić kolejne piękne, własnoręczne ozdoby choinkowe. Nie zajmuję się quillingiem, aczkolwiek te ozdoby będą miały coś z tym wspólnego, tyle że będą mniej czasochłonne i prostsze w wykonaniu.
Ponadto zapraszam Was do jurowania. Wszystkie prace z konkursu organizowanego z firmą Makarony Czanieckie umieściłam w Facebokowej galerii. Otrzymałam 11 zgłoszeń (łącznie 18 zdjęć). Każdy uczestnik ma swój nr i podpis (w opisie zdjęcia). Proszę Was o pomoc w wyłonieniu zwycięzców i komentowanie na Funpagu, kto powinien wygrać (są 3 nagrody).
A tymczasem zapraszam na DIY zimowych śnieżynek :).
Do wykonania tych ozdób potrzebujemy większy arkusz białej tektury falistej (cena 4,5 zł) oraz klej Magik (cena 4,30 zł). Tekturę tniemy na paski szerokości ok. 7mm w poprzek "fal". Jeśli masz możliwość, do cięcia użyj gilotyny (nie wiem czemu, ale czasem zamiennie mówię szubienica, zamiast gilotyna :D).
Pokażę Wam, jak zrobić poniższą śnieżynkę:
Zaczynamy od środka, nakręcając na ołówek lub długopis pasek tektury. Pierwsze i ostatnie nakręcenie przyklejamy na klej.
Następnie tworzymy podobne, ale mniejsze kółko np. na 3 nakręcenia i doklejamy do niego krótki pasek tektury.
Pasek sklejamy również na końcu, do pomocy czego warto wykorzystać jakiś klips lub klamerkę.
Takich elementów musimy wykonać ok. 7, w zależności od tego, jaki wcześniej duży przygotowaliśmy środek.
Następnie te elementy przyklejamy wokół środka:
I śnieżynka gotowa. A niewielka modyfikacja jej elementów pozwala na wykonanie kolejnej, większej śnieżynki.
Tworzenie śnieżynek bardzo mnie "wkręciło" i zrobiłam jeszcze mnóstwo innych:
Nie jest to skomplikowana ozdoba, gdy spróbujesz - przekonasz się :). Wiem że w jednej z wielkopolskich szkół robiły takie ozdoby również dzieci ;).
Jak prezentują się na choince i świątecznych stroikach, pokaże Wam w osobnym poście :).
A tymczasem zapraszam Was do jurowania na Funpagu bloga Mała rzecz a cieszy.
Ale fajniusie, i jakie pracochłonne ;)
OdpowiedzUsuńPrzypominam o konkursie z PRYMAT i zapraszam : http://book-and-cooking.blogspot.com/2012/11/konkurs-z-firma-prymat-edycja-swiateczna.html
Śliczne ozdoby :-)
OdpowiedzUsuńNaprawdę ładne. Nie wiem, jak to się stało, że nie spotkałam się z taką tekturą jeszcze nigdy. =/
OdpowiedzUsuńW porządnych papierniczych kupisz wielki arkusz za ok. 4 zł w różnych kolorach,a gdy nie masz takiego sklepu w pobliżu to tektura falista jest też na allegro.
UsuńAle ładne gwiazdki. Dziękuję za miłe odwiedziny:)
OdpowiedzUsuńśliczne na choince na pewno będą się pięknie prezentować;)
OdpowiedzUsuńPiękne, na pewno spróbuję zrobić :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhttp://sandstormscreation.blogspot.com
Próbuj :) cieszę się, że się podobają :)
UsuńRewelacja! Coś jak quilling koniecznie musze spróbować:) (http://kizdka.blogspot.com/)
OdpowiedzUsuńMi podobają się same z siebie, jednak..wyobrażam sobie całą choinkę tylko w tych gwiazdkach! Super by było ! ;D
OdpowiedzUsuńAle fajne! Nigdy nie spotkałam się z tą techniką!
OdpowiedzUsuńTeż myślę, że choinka tylko z takimi ozdobami mogłaby być ładna.
Za rok spróbuję to wykonać. :) Świetny pomysł, a jak przepięknie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńRewelacja...:)
OdpowiedzUsuńsuuuper pomysł rewelacja
OdpowiedzUsuńPomysłowe no i bardzo ładne:) Prezentują się świetnie:) Jeśli mogę to podpatrzę i wykonam podobne. Jak to zawsze u mnie bywa zaznaczam skąd zaczerpnęłam inspirację. Pozdrawiam serdecznie Kasia
OdpowiedzUsuńBardzo fajne. Gdybym nie znała nazwy Twojego bloga, to o tych ozdóbkach właśnie tak bym powiedziała.Mała rzecz a cieszy. Super.
OdpowiedzUsuńPiękne!!!
OdpowiedzUsuń