Witajcie! Pasja szydełkowa wciągnęła mnie coraz bardziej. Dzisiaj pokażę Wam mój pierwszy naszyjnik jaki wykonałam z samych kółeczek :) zapraszam.
Pokusiłam się zrobić naszyjnik inspirowany tym linkiem. Wykonałam go z muliny w żółto-zielonych kolorach.
Praca polegała na wykonaniu sporej ilości szydełkowych kolorowych kółeczek wraz z czarnymi obwódkami.
Następną kwestią było ułożenie kompozycji i ostatecznie z wielu wariantów pozostały dwa.
Później musiałam pozszywać wszystkie elementy, co z gąszczu wielu nici nie było takie proste :).
Pod koniec jeszcze pozakończałam nitki i dorobiłam odpowiedniej długości również szydełkowy łańcuszek do zawieszania.
A tak prezentuje się gotowy naszyjnik. Ja jestem zadowolona z efektu i już tworzę kolejną szydełkową biżuterię...
Czy jesteście zainteresowani moimi kolejnymi, szydełkowymi pracami? Pokazywać je Wam?
Biorę też udział w konkursie o bilety do teatru w Poznaniu, napisałam więc wierszyk :) Potrzebuję lajki i kliknięcia w "to mi się podoba" Pomożecie?
mimo tak fajnych zdjec i tak nie mam pojecia jak Tys to zrobila ;o
OdpowiedzUsuńNo właśnie tak byłam zapracowana, że zapomniałam zrobić zdjęcia w trakcie szydełkowania :)
Usuńcudny! a glosik oddany :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBardzo fajny o ciekawym kształcie.
OdpowiedzUsuńO wow :) Ciągle obiecuję sobie, że wrócę do szydełkowania, ale zawsze coś mi staje na drodze... Zdolniacha z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńKurcze, fajne to...
OdpowiedzUsuńTrudne jest szydełkowanie? tzn czy trudne są początki, dla kogoś, kto umie zrobić tylko bardzo długi łańcuszek? ;]
To zależy takie kółka nie są trudne, na YouTube jest sporo filmików z nauką szydełkowania :)
Usuńsuper wyszło
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na candy
http://w-wolnejchwili.blogspot.com/2013/01/pierwsz-candy.html
Jest śliczny! Szkoda, że ja tak słabo radzę sobie z szydełkiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
T.