W sobotę 29 kwietnia 2017 r. cały dzień spędziłam z uroczymi dziewczynami blogerkami. Miałam bowiem przyjemność wziąć udział w spotkaniu BlogoDamy, które odbywało się w podpoznańskim Kórniku. Jednak zanim do tego doszło cały miesiąc intensywnie ćwiczyłam dyganie, prostą postawę i elokwentne wypowiadanie się. Bo gdy tylko zobaczyłam listę uczestniczek nabrałam wątpliwości, czy to spotkanie dla mnie - czy ja jestem damą? ;)
Sprawczyniami wydarzenia są dwie damy, które jak same twierdzą, tworzą duet idealny - Agnieszka z bloga Instrukcję Poproszę oraz Magda autorka Zwykłej Matki wzloty i upadki.
fot. Ania Kośmicka
Sprawczyniami wydarzenia są dwie damy, które jak same twierdzą, tworzą duet idealny - Agnieszka z bloga Instrukcję Poproszę oraz Magda autorka Zwykłej Matki wzloty i upadki.
Dziewczyny ambitnie postawiły sobie wysoko poprzeczkę i pomyślały o wszystkim. Nawet o dzieciach blogerek i opiekunach, którzy mieli zapewnione dodatkowe atrakcje. Mogli korzystać z kącika zabaw, zwiedzania miejscowych atrakcji turystycznych oraz basenu. Spotkanie odbywało się bowiem w Kórnickim Centrum Sportu i Rekreacji Oaza, gdzie z basenu do restauracji był żabi skok. A restauracja Ventus ugościła nas pięknie w wydzielonej, ale przestrzennej części z tarasem - idealnej na imprezy zamknięte.
Gdy dzieci poszły się bawić, na nas czekały miejsca oznaczone wizytówkami, które osobiście wycinała Magda, a także przypinkami z logo spotkania (wykonane przez Futurum Studio Reklamy), notatniki od Kobiece Porady oraz przepyszny koktajl z Chias i woda Ideau.
Po przywitaniu, spotkanie rozpoczęło się warsztatem Adama Piocha, który z dużym zaangażowaniem wprowadzał nas w tajniki storytellingu. Podczas 2-godzinnego warsztatu wskazywał, co warto wykorzystać w blogowaniu oraz wyjaśnił nam takie zagadnienia jak m.in. luka informacyjna, wskaźniki mglistości, czy klątwa wiedzy. Podejrzewam, że Adam mógłby jeszcze długo powiadać, bo to urodzony mówca, który zabajeruje każdego. Warsztaty zakończył jakże motywującym hasłem "Wszystko jest w waszych rękach". :)
fot. Ania Kośmicka
Drugą atrakcją i warsztatem, na który czekałam z zainteresowaniem było plecenie wianków. Na tarasie restauracji zrobiło się bardzo sielsko, anielsko, ponieważ każda z nas otrzymała koszyk z kwiatami. Warsztat bardzo cierpliwie poprowadziła przedstawicielka kwiaciarni Gretaflowers i każda z dziewczyn uwiła piękny wianek.
fot. Ania Kośmicka
Jak na prawdziwe damy przystało w wiankach udałyśmy się na profesjonalną sesję zdjęciową do Kórnickiego Arboretum, obecnie krainy kwitnącej magnolii. Oprawą fotograficzną imprezy i sesji zajęły się Ania Kośmicka i Aga Marciniak.
Na koniec czekał nas słodki, zdrowy tort, autorstwa BezCukiernia i jak nazwa wskazuje ponoć nie zawierał cukru. Faktycznie był bardzo dobry i zarazem lekki.
fot. Ania Kośmicka
fot. Ania Kośmicka
Ale nie myślcie sobie, że tort był jedyną przekąską tego dnia. Restauracja zadbała o podniebienia blogerek, serwując szwedzki stół oraz ciepły posiłek.
W międzyczasie otrzymałyśmy mnóstwo prezentów, ale dzisiaj pokażę Wam tylko szybką zajawkę ;).
A oto blogowe damy spotkania:
Czy wszystko się udało? W planie był jeszcze jeden warsztat o pozycjonowaniu w Google, jednak pomimo że się nie odbył, czas miałyśmy wypełniony bardzo intensywnie. Całość natomiast przygotowana bardzo profesjonalnie i przyznam, że dobrze się czułam w towarzystwie pozostałych dam ;).
CUUUUDOWNIE, że byłaś z nami :) Takie towarzystwo to gwarancja udanego spotkania :) Wykładu o google nie było, gdyż czas gonił, a chciałyśmy byście miały chwilę na swobodne rozmowy :)
OdpowiedzUsuńTak, fajnie że był czas na ploteczki ;)
UsuńOgromnie się cieszę, że byłaś z nami a fakt że Ci się podobało jest dla nas wspaniałą nagrodą i motywacją by działać dalej
OdpowiedzUsuńA ja dziękuję za możliwość udziału :)
UsuńTakie spotkania są wspaniałe! Żałuję, że nie mogłam w tym terminie zgłosić się, bo jak widać wszystko się udało i impreza należy jak najbardziej do udanych! Super! Wspaniałe organizatorki :)
OdpowiedzUsuńŻałuj, żałuj ;)
UsuńSuper spotkanie! Szkoda, że nie mogłam tam być razem z wami no ale poród ważniejszy był :)
OdpowiedzUsuńNo cóż wiadomo, że poród ważniejszy :)
UsuńByło świetnie, tak dobrze, że ja nawet nie zajarzyłam, że faktycznie miał być jeszcze jeden warsztat z tym pozycjonowaniem! Ale skoro nie zauważyłam to już samo w sobie świadczy jak dobrze się bawiłam ;)
OdpowiedzUsuńMiło było Cię znów zobaczyć i porozmawiać :*
UsuńNajbardziej zazdroszczę wam tych wianków. Widziałam inne fotki i zazdrość normalnie mnie zżerała ;)
OdpowiedzUsuńTak ja też właśnie uwielbiam takie kreatywne zajęcia!
UsuńCieszę się, że mogłam Cię poznać :) I oczywiście, że każda z nas jest Damą! :D
OdpowiedzUsuńBardzo miło było spotkać Cię po raz kolejny :) - i mam nadzieję, że nie ostatni w naszej blogowej historii :)
OdpowiedzUsuńPięknie było. Dziewczyny się postarały :)
OdpowiedzUsuńAle szał! Zazdroszczę wam tych spotkań :(
OdpowiedzUsuńMiło było Cię poznać sąsiadko i imienniczko :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że mogłyśmy się spotkać. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że byłaś :)Grono Dam było iście Zacne <3
OdpowiedzUsuńByło mi bardzo miło poznać całe grono blogo dam.
OdpowiedzUsuń