Zimą zaopatrzyłam się w "jajeczny" gadżet, intensywnie go używałam i właśnie przed Wielkanocą postanowiłam Wam o nim napisać. Jest to tzw. kukułcze jajo, eggtimer, dzięki któremu możemy ugotować jajka zarówno odpowiednio na twardo jak i na miękko. Zobaczcie!
Jajko kupiłam za ok. 25zł w sklepie z gadżetami, konkretnie w Toys for boys (to nie jest wpis sponsorowany).
Jajo ma kolor czerwony, podziałkę i płaskie dno.
Nasze jajko władamy do garnka razem z innymi jajkami (przed pierwszy użyciem warto je wyparzyć wrzątkiem). Nie ma znaczenia czy wkładamy do zimnej wody czy do wrzątku - wszystkie warianty gwarantują odpowiednie ugotowanie jajek.
Nie nastawiamy czasu, tylko obserwujemy kukułcze jajo, które wraz z gotowaniem zmienia się od zewnątrz po obwodzie na jasny kolor. Kojarzy mi się to ze ścinającym się białkiem.
Tak to wygląda w praktyce:
Moje jajka ugotowałam na poziom średni tzn. żółtko częściowo ścięte, a częściowo płynne.
Faktycznie jajko tak wyglądało:
I inne jajko gotowane na twardo, bez efektu ugotowania aż "na zielono" :), co normalnie czasami mi się niestety zdarzało.
Po ostudzeniu kukułcze jajo wraca do koloru czerwonego i można używać na nowo. Przyznam, że u mnie gadżet sprawdza się dobrze, tym bardziej, że często gotuję jajka, wkładając je już do wrzątku (jestem niecierpliwa i szkoda mi czasu na czekanie, aż woda sama się zagotuje).
Znacie to jajo, używacie, jakie wrażenia?
Nie znam, ale podoba mi się pomysł. Chyba też by mi się takie przydało :)
OdpowiedzUsuńJaki fajny gadżet ;)
OdpowiedzUsuńa ja nigdy nie wiedzialam jak to dziala ;o
OdpowiedzUsuńCiekawe świąteczne gadżety
OdpowiedzUsuńTeż mam to cudeńko :D Idealne dla takich gap jak ja :D Można postawić jaja i dalej plotkować przez telefon :D u konsultantek Betterware da się je zlapać od 10 do 20 zł w zależności od promocji :)
OdpowiedzUsuńUbóstwiam takie śmieszne gadżety Sklep online w którym zazwyczaj kupuję takie produkty bardzo często zmienia swoją ofertę dlatego mam już kilka bardzo przydanych rzeczy w kuchni między innymi takie właśnie jajo ;) muszę przyznać, że super ułatwia sprawę.
OdpowiedzUsuń