Bycie mamą to praca na cały etat – z pewnością zdążyłaś się już o tym przekonać. Oczywiście, jest to ogromna radość i szczęście, którego nie da się porównać z niczym innym, jednak prawda jest taka, że zadanie, jakim jest wychowanie dziecka, jest niezwykle trudne, męczące i absorbujące. Już od momentu porodu spędzasz ze swoją pociechą całe dnie, dbając o nią, troszcząc się i dostarczając jej mnóstwa miłości.
I pomimo tego, że na początku nie wyobrażasz sobie, że mogłabyś się z nią rozstać choćby na kilka godzin, wkrótce będziesz musiała to zrobić, nie tylko dla siebie, ale także ze względu na dobro swojego dziecka. Proces separacji, pomimo tego, że wzbudza lęk i mnóstwo obaw u wszystkich mam, jest jak najbardziej naturalny i potrzebny dla Was obojga. Zobaczmy, jak się do niego przygotować i kiedy jest najlepszy moment do podjęcia pierwszych prób.
Trud separacyjny
Bez względu na to, czy podjęłaś decyzję o powrocie do pracy, zamierzasz do opieki nad dzieckiem zatrudnić nianię, powierzyć ją komuś bliskiemu, planujesz zapisać dziecko do żłobka, czy też chcesz po prostu wyjść na kilka godzin, pozostawiając malucha ze swoim partnerem, musisz przygotować do tego wydarzenia nie tylko dziecko, ale także siebie.
Musisz pamiętać, że separacja dziecka od matki jest procesem, a więc składa się z kilku etapów, których kolejność jest bardzo ważna. Nie możesz pominąć ani przyspieszyć żadnego z nich. Dlatego, jeśli spędzasz z maluchem całe dnie, towarzyszysz mu przez cały czas, nie możesz nagle zniknąć na parę godzin. Takie zachowanie spowoduje u dziecka traumę, która znacząco utrudni dalsze próby separacji, a nawet może wywołać napady paniki i tzw. lęk separacyjny.
Pozostawianie dziecka pod opieką innej osoby zawsze musi następować stopniowo, krok po kroku. Zacznij od krótkiej nieobecności i stopniowo zwiększaj ilość czasu spędzanego oddzielnie. Nie możesz również znikać nagle lub wymykać się, gdy dziecko śpi, ponieważ takie zachowanie powoduje u dziecka szok związany z nagłym i niewyjaśnionym zniknięciem najważniejszej dla niego osoby. Tuż po powrocie, zarezerwuj sobie czas przeznaczony tylko dla Twojego malucha. W ten sposób szybciej przyzwyczaisz go do rozstań i sprawisz, że nie będą mu się one kojarzyły wyłącznie z przykrością.
Musisz pamiętać, że naturalną reakcją dziecka na nieobecność matki jest płacz, poprzez który maluch wyraża swoje niezadowolenie z zaistniałej sytuacji. Pomimo takiego zachowania, każda mama musi pozostać konsekwentną w swoich założeniach. Nie możesz ulec dziecku i z nim zostać, ponieważ w ten sposób uczysz go, że poprzez płacz i histerię może wymusić na Tobie zmianę decyzji. W rezultacie, kolejna próba oddzielenia dziecka będzie jeszcze trudniejsza.
Dobry moment
Większość z mam uważa, że nie ma dobrego momentu na separację dziecka. Faktycznie, zawsze jest to trudna chwila, którą przeżywają zarówno maluchy jak i ich mamy. Jednak, jeśli formę rozstania dopasujesz do etapu rozwojowego dziecka, może się to okazać łatwiejszym zadaniem do wykonania niż się wydawało.
W czasie pierwszego roku życia, na ile to tylko jest możliwe staraj się, aby rozstania z maluchem były jak najkrótsze. Dziecko w tym czasie bardzo potrzebuje obecności mamy, a do około ósmego miesiąca życia nie potrafi jeszcze zrozumieć, że pomimo tego, że mama znika na chwilę, za jakiś czas powróci. Z tego powodu dłuższe rozstania w okresie pierwszego roku życia są dla dzieci szczególnie trudne.
Jeśli musisz w tym czasie pozostawić pociechę pod opieką innych osób, zadbaj o to, by ją do tego rozstania jak najlepiej przygotować, a więc postaraj się, aby dziecko dobrze poznało osobę, pod opieką której pozostanie i tuż po powrocie od razu skieruj kroki prosto do niego, tak, aby zrozumiało, że mama zawsze wraca. Z czasem stopniowo maluch zacznie się tego uczyć, a rozstania z mamą przestaną być dla niego aż tak trudne.
Najlepszy czas na separację matki i dziecka to okres pomiędzy 10. a 15. miesiącem życia malucha. To właśnie w tym czasie Twój szkrabek bardziej niż Tobą, jest zafascynowany otaczającym go światem. Takie skupienie uwagi na różnych przedmiotach i możliwościach zabaw jest związane z większą motoryką dziecka i jego chęcią poznawania nowych rzeczy. Dzięki temu rozstania z mamą stają się dla niego dużo łatwiejsze.
Okres od około 16. do 22. miesiąca życia dziecka to czas, kiedy więź z matką ponownie przybiera na sile. To właśnie wtedy najczęściej pojawiają się napady złości i płaczu wynikające z nieobecności mamy. Zostawiając malucha w tym czasie z inną osobą, zadbaj o to, aby zapewnić go o Twoim powrocie. Pozwól mu też, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku, na przeżywanie swoich emocji i staraj się z nim o nich porozmawiać.
Pomiędzy drugim a trzecim rokiem życia dziecko nabiera większej samodzielności. Ze względu na to dużo łatwiej znosi rozstanie z mamą, a jednocześnie w tym czasie takie chwile spędzane oddzielnie są mu bardzo potrzebne, ponieważ to one kształtują jego niezależność, która na dalszych etapach rozwoju będzie pogłębiana.
Przykra konieczność
Choć takie rozstania rzadko kiedy są przyjemne (zwłaszcza na początku), to jednak bardzo potrzebne zarówno Tobie, Twojemu partnerowi jak i Waszemu dziecku. Mierząc się każdego dnia z trudem wychowania swojej pociechy, jesteś i masz prawo być zmęczona – to zupełnie naturalne. Dzięki paru wolnym chwilom możesz odpocząć, zadbać o siebie, spędzić przyjemnie czas, zrobić coś, co lubisz, zrobić coś dla siebie – w końcu „szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko”.
Krótkie rozstania z dzieckiem pozytywnie wpłyną również na relacje z partnerem. Na co dzień wiele czasu i uwagi poświęcasz Waszemu maluchowi, co powoduje, że nie masz ani siły, ani czasu na wspólną rozmowę, wyjście do kina czy na spacer. Pozostawiając dziecko pod opieką babci lub niani masz wreszcie czas, by spędzić tak ważne dla Waszego związku chwile tylko we dwoje.
Taka separacja jest niezwykle ważna dla Twojego dziecka. Jeżeli rozstania są właściwie przygotowane i zaplanowane, pomagają maluchowi uczyć się niezależności i przystosowywać się do nowych sytuacji. Kształtują także zaufanie dziecka – maluch uczy się, że choć mama znika, po jakimś czasie wraca, dokładnie tak, jak obiecała. Takie uniezależnienie się od mamy mocno wpływa na późniejsze zachowanie dziecka w przedszkolu, czy szkole i jego relację z innymi.
Więcej o rozwoju Twojego dziecka dowiesz się na stronie enfamil.pl
Dziękuję za artykuł. Dziecko na pewno będzie trudno rozstać się ze mną pomimo, że ma już dwa latka, ale mi chyba będzie jeszcze trudniej
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń