Sezon grypowo-przeziębieniowy w pełni, więc pewnie sporo z Was szuka naturalnych wzmacniaczy odporności. Przyznam, że jak byłam mała, to nienawidziłam smaku syropu z cebuli. Później też nie byłam skora do tego typu syropów, do czasu gdy mój mąż przyniósł od koleżanki z pracy przepis na smaczny syrop z 5 naturalnych składników, które mają właściwości bakteriobójcze.
Przepis na naturalny antybiotyk:
- 1 średnia cebula
- 1 duży lub 2 małe ząbki czosnku,
- 1 cm imbiru
- pół cytryny
- 3 łyżeczki miodu z dobrego źródła
Cebulę kroimy w talarki, podobnie czosnek i imbir (choć te można też zetrzeć lub zgnieść), do tego wciskamy sok z cytryny (ważne by nie wpadły pestki, bo dodają goryczy) i na koniec dodajemy miód. Wszystko łączymy i pozostawiamy pod przykryciem na ok. 10 godz. w ciepłym miejscu, by puścił sok.
Następnie przelewamy syrop przez sitko i wlewamy do małego, wyparzonego wcześniej słoiczka. Syrop przechowujemy w lodówce.
Możemy go stosować profilaktycznie lub wspomagająco leczenie. W czasie infekcji spożywamy 3 x dziennie po 1 łyżeczce. Mój maluch podczas infekcji również go dostaje, ale 1 x dziennie po 1 łyżeczce. Jednakże w przypadku dzieci polecam zasięgnąć opinii lekarza, bo ponoć surowa cebula i czosnek obciążają wątrobę u małych dzieci. Na zdrowie!
A Wy jakie naturalne produkty lub metody stosujecie w walce z infekcjami?
Robię taki od kilkunastu lat, też polecam :)
OdpowiedzUsuńWszędzie i na wszystko prawie ten imbir....tylko dlaczego on taki niedobry? :) Nie znosze tego smaku :)
OdpowiedzUsuń