Czy panie w ciąży mogą korzystać z basenu i jacuzzi?

Kobiety oczekujące narodzin dziecka dobrze wiedzą, że odpoczynek jest bardzo wskazany. Z pewnością nic tak nie odpręża jak relaks w wodzie. Jednak wiele pań zastanawia się, czy w ciąży można chodzić na basen oraz korzystać z jacuzzi. Na pewno należy pamiętać o kilku istotnych kwestiach, zanim podejmie się decyzję o wejściu do wody.


Przede wszystkim konsultacja z lekarzem

Przeciążone stawy i napięte mięśnie doskwierają wielu kobietom w ciąży. Jak wiadomo woda znakomicie łagodzi wszelkie napięcia. Dlatego nie tylko kąpiele w wannie (w letniej wodzie) są dobre. Także pływanie okazuje się wręcz wskazane dla pań oczekujących narodzin dziecka, ponieważ pozytywnie wpływa na zdrowie przyszłej mamy. Odciąża stawy i kręgosłup, a poza tym wzmacnia układ mięśniowy – w tym także dolne mięśnie brzucha. Natomiast trzeba zachować ostrożność. Warto zapytać lekarza, czy nie ma jakichś przeciwwskazań do pójścia na basen, a do takich zalicza się:

  • ciążę wysokiego ryzyka i zagrożoną przedwczesnym porodem,
  • infekcje intymne i dużą skłonność do zakażeń,
  • niektóre choroby jak cukrzyca ciążowa, nadciśnienie tętnicze czy cholestaza,
  • plamienia z dróg rodnych,
  • zapalenie nerek czy zapalenie dróg moczowych.

Zaleca się również baseny z wodą ozonowaną, ponieważ chlor za bardzo podrażnia, a zarazem wykazuje mniejszą skuteczność w zwalczaniu bakterii i grzybów.


Ciąża a jacuzzi – o czym warto pamiętać?

Korzystanie z jacuzzi w ciąży nie jest całkowicie zabronione. Jednak wymaga dużej rozwagi. Podstawowa sprawa to odpowiednia temperatura wody, która nie powinna przekraczać 37 stopni Celsjusza, ponieważ gorąca kąpiel może spowodować nie tylko omdlenie. Zdarzają się też przypadki krwawień, bolesnych skurczów macicy, a nawet przedwczesnych porodów! W związku z tym jacuzzi jest dozwolone wyłącznie wtedy, gdy można ustawić temperaturę.

Druga kwestia dotyczy higieny. Ogólnodostępne miejsca w ośrodkach SPA bądź basenach nie zawsze świecą dobrym przykładem.  Wanny z hydromasażem są przy tym na tyle małe, że ogromne znaczenie ma to, kto wcześniej z nich korzystał. Jeżeli istnieje choć cień podejrzenia, że jacuzzi w danym miejscu może być siedliskiem zarazków, to na pewno lepiej nie ryzykować. Chyba że zna się placówkę, w której rzeczywiście przykłada się dużą wagę do zachowania wysokiego poziomu higieny. To może być jacuzzi przystosowane właśnie dla pań oczekujących dziecka.

Warto wspomnieć o jeszcze jednej kwestii, o której należy pamiętać. Lekarze zalecają korzystać z jacuzzi wyłącznie w drugim trymestrze ciąży. Hydromasaż (który i tak nie powinien być zbyt intensywny) w pierwszym trymestrze lub pod koniec trzeciego może zagrażać poronieniem bądź przedwczesnym porodem. Jednak delikatny masaż wodny nie tylko skutecznie relaksuje, ale również powoduje rozluźnienie mięśni, pobudza krążenie i pozwala uniknąć obrzęków nóg.


*artykuł zewnętrzny


5 komentarzy:

  1. W ciąży z Jasiem regularnie chodziłam na basen. Z Anią ze względu na sytuację w kraju już nie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam o tym już wcześniej, że wiele zależy od danej osoby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjemna sprawa, ale warto działać zgodnie ze swoimi upodobaniami.

      Usuń
  3. Jeśli lekarz nie widzi przeciwwskazań a kobieta tego właśnie potrzebuje, to jak najbardziej tak. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny bloga, będzie mi miło gdy skomentujesz :)

Copyright © 2016 MAŁA RZECZ A CIESZY , Blogger