Naszyjnik w kształcie kołnierzyka przygotowałam na specjalną prośbę Kasi, która widziała ten mój naszyjnik. Zażyczyła sobie żółto-czerwoną kolorystykę. Zobaczcie, czy podołałam wyzwaniu?
Do wykonania naszyjnika użyłam poniższe odcienie muliny:
Bazą naszyjnika są kolorowe kółka, różnej wielkości wykonane na szydełku.
Najpierw zrobiłam dużą ilość podwójnych kółek, a następnie ukłądałam je w różnych konfiguracjach.
Wybrałam drugi wariant i zabrałam się za zszywanie.
Tak prezentują się pozszywane części kołnierzyka od spodu:
A tak na wierzchu:
Pozostało jeszcze lekko wykrochmalić kołnierzyk...
...zrobić szydełkiem sznureczki do związania i naszyjnik gotowy :).
Być może na blogu wygląda to prosto, ale jest to bardzo czasochłonna biżuteria, szczególnie gdy chcę to zrobić bardzo dokładnie i równiótko.
Wow! wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie wygląda ten kołnierzyk. Widać że wiele pracy w niego włożyłaś. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńOj super! Bardzo fajny efekt kolorystyczny...
OdpowiedzUsuńPodziwiam i pozdrawiam serdecznie
Piękny jest :) I mnie było miło Cię poznać :)
OdpowiedzUsuńswietny:)
OdpowiedzUsuńMasz talent! Robisz szydełkowe cuda :]
OdpowiedzUsuńBardzo piękny efekt, zwłaszcza, gdy się go założy na czarną bluzkę:)
OdpowiedzUsuńCudowny! Zwłaszcza na czarnym tle! :-)
OdpowiedzUsuń