Posiałam już w tym roku warzywa na balkonie! W zeszłym rok mój "ogródek" wyglądał tak. W tym roku posiałam podobne roślinki i zorganizowałam dla nich specjalne oznaczenia - zobaczcie!
Czas na sianie! Zrobiłam to ok. tydzień temu. Część nasion zostało mi jeszcze z zeszłego roku, a część dokupiłam.
Posiałam je w kartonowe pojemniki z odpływem wody. Wiem, że na dłuższą metą mogą być mokre i nie utrzymać kształtu, ale jeśli znajdę większe donice - skrzynki (a może ktoś widział gdzieś takie?), to wtedy w całości je przesadzę, bo karton ulegnie rozkładowi.
Sałatę siałam z gotowych pasków.
Z tego względu, że w jednym pojemniku siałam różne roślinki, postanowiłam je oznaczyć... Wykorzystałam do tego fragmenty forniru.
Z łatwością można podzielić go na kawałki.
Nie chciałam uzyskać idealnie równych klapek - wręcz przeciwnie efekt poszarpanych końcówek jest zamierzony. A co siałam? Zobaczcie na poniższych oznaczeniach.
Po wygodniu wykiełkowały: koperek, rukola...
rzodkiewka (łudząco podobna do rukoli), jeden gatunek sałaty,
oregano,
oraz groszek pachnący.
Niebawem zakupię też sadzonki pomidorków koktajlowych i kwiatów. A jak wyglądają Wasze balkony? Już coś posialiście?
Fajny ogródeczek.
OdpowiedzUsuńJa mam kawałek działki, ale na razie posiałam tylko sałatę i rzodkiewkę.
Super ogródek :D
OdpowiedzUsuńposiałam w ogródku troche ale jeszcze nie wschodza, sucho jest. nie długo kwiaty posadzę. por, seler pomidory w folii :)
OdpowiedzUsuńWarto podlewać, szczególnie na początku :)
Usuńja w domu kwietniu wysiałam:
OdpowiedzUsuń1.bazylię, która pięknie wzeszła, ale że to moje pierwsze jej sianie to ją później przelałam i mi zmarniała do cna;
2. pietruszkę naciową - wzeszła ślicznie - teraz ją przerywam bo gęsto wzeszła;
3. miętę - już podrywam jej listki i wrzucam do herbaty z cytryną :), żeby wzmocniła się :) ;
4. pomidorki odmiany Radana - blondynka ze mnie na max, bo miałam kupić koktajlowe niskie a kupiłam małe ale palikowe dosyć wysokie, ale się nie zrażam :)
5. szczypiorek czosnkowy - niestety nie wzeszedł :(
6.Lobelię - choć w 3 pojemnikach nie wiedziałam co mam, bo sobie nie oznaczyłam od razu i zapomniałam :)
7. astry, które już wysadzone są do gruntu z nadzieją, że nie zmarzną
a w zeszły weekend na działce to już raj ;)
1. kalarepka
2. cebulka podłużna lekko czerwona
3. pietruszka naciowa
4. buraczki podłużne
i dalej siać mam zamiar, ale to dopiero jutro :)
pozdrawiam
Ojej, ale później będziesz miała fajne zbiory! życzę dorodnych warzyw! :)
UsuńMiętę już podrywam, pietruszkę już niedługo a pomidory, hmmm tu się obawiam, że deszcze mi odbiorą całą przyjemność z hodowli :/ Mieszkam na 4 ostatnim piętrze w bloku. Słońce na balkonie przez cały dzień prawie, ale jak deszcz spadnie to mogę nie zdążyć uciec z pomidorami :) Bo pomidory podobno nie lubią deszczu na liściach :) a z parasolem nad nimi stać nie będę :)
UsuńU Ciebie też się zapowiadają fajne zbiory :)
poki co tylko pelargonie
OdpowiedzUsuńno i bardzo fajnie to wygląda :D
OdpowiedzUsuńfajny pomysł, za niedługo też zabieram się za sianie ;)
OdpowiedzUsuńSwietny pomysł na oznaczanie.
OdpowiedzUsuńna poczatku myslalam ze to sa po prostu patyczki do lodow ;D
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł...:)
OdpowiedzUsuń